Mecz rozpoczął się fatalnie dla Leśnika. Już w 3 minucie obrońca stracił piłkę we własnym polu karnym i Michał Żemła strzałem pod poprzeczkę wyprowadził gości na prowadzenie. 10 minut po raz kolejny fatalnie zachował się defensywa Kobiórzan, obrońca wybijał piłkę w środek pola karnego i Mateusz Piesiur podwyższył prowadzenie. Do przerwy 0:2. W 63 minucie rzut rożny dla Goczałkowic, centra i strzałem prawą nogą Żemła zdobył kolejną bramkę. Ozdobą spotkania był ładny gol z woleja Piesiura w 77 minucie. W ostatnich sekundach Leśnika dobili Adam Złotek i Mateusz Piesiur, który skompletował hat-tricka.
18.04.2015.(sobota), 16:30 - Kobiór
Leśnik Kobiór 0:6(0:2) LKS Goczałkowice Zdrój
0:1 - Michał Żemła, 3 min
0:2 - Mateusz Piesiur, 13 min
0:3 - Michał Żemła, 65 min
0:4 - Mateusz Piesiur, 77 min
0:5 - Adam Złotek, 87 min
0:6 - Mateusz Piesiur, 88 min
Sędziowali: Tomasz Dudka (główny) oraz Sławomir Słonka i Wojciech Nowak (asystenci) - Podokręg Żywiec.
Leśnik: Michał Woźnica - Dominik Bam, Marcin Myszor, Rafał Białas (77.Krzysztof Gruszka), Sebastian Suchan - Paweł Targiel, Tomasz Zawadzki, Dawid Kulisz (17.Dawid Szromek) - Marek Jędyczek, Rafał Ulman (46.Łukasz Berski), Bartosz Kozyra.
Rezerwowi: -.
Trener: Adrian Cebula.
Goczałkowice: Michał Mendrok (89.Filip Pietryja) - Adam Piszczek, Michał Widłok, Łukasz Kanik, Damian Maśka, Błażej Grygier (72.Paweł Widłok), Maksymilian Żebrowski (67.Rafał Furczyk), Daniel Gawlak, Michał Żemła (80.Marek Jacek), Mateusz Piesiur, Adam Złotek.
Rezerwowi: -.
Trener: Tomasz Malcharek.
Żółte kartki: - Daniel Gawlak (75.niesp.zach).